15 września 2013

Zamyślenie

Kiedy wszystko się pierodoli...
Jest prawie pierwsza w nocy. Dom pachnie pustką. 
Na kieliszku wina leniwie spływają krople... ‘’za dużo lodu’’- myślę... 
i dlaczego piję wino z lodem??
Ręką ścieram nadmiar wody ze szkła.
Papieros pali się spokojnie.. tuz obok mnie. Nawet nie biore go do ręki. 
Zaciągam się samym zapachem.
Zamykam oczy. Cisza ogarnęła mieszkanie.
Dusi mnie. 

Nic już nie rozumiem.

Gdzieś żle skręciłam... może powinnam zawrócić?

5 września 2013

Pożycz łopaty

ma ktoś pożyczyć łopatę?
mam wielki dół i potrzeba mi go zakopać?
albo walnąć mnie tą łopatą w łepetynę, może się polepszy?

3 września 2013

Normalność


Po latach obserwacji, wielu hipotezach, wielu całkiem dobrze skonstruowanych analizach i dogłębnie przestudiowanych interpretacjach nareszcie doszłam do pewnych wniosków: nie jestem normalna...