Ten drętwy rechot gdy nic śmiesznego.
To spojrzenie niby pełne symaptii a za plecami zawiścią bijące.
Te słowa niby miłe a obłudą podszyte.
To wszystko co niby złote a tak naprawdę to tombak.
Te wasze ludzkie gadu-gadu pełne jadu...
Ja się do tego nie nadaję...
wolę stać z boku....
photo znalezione w google,
nie posiadam do niego praw autorskich,
jeśli to TWOJE daj mi znać,
przypiszę kredyt twórczy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz